Informacje
Drużyna | SSC Napoli |
Sezon | 2016/17 |
Model | Third |
Producent | Kappa |
Numer kat. | 303JKZ0 |
Rodzaj | Meczowa |
Dokładnie w takim majstersztyku po boiskach śmigali Piotr Zieliński oraz Arkadiusz Milik. Oto ultra mała niekomercyjna koszulka meczowa. Potrafi podwoić swoje wymiary, ale… musiała to robić. Ta koszulka wygląda jakby była dla dziecka, a mimo tego zakładali ją piłkarze. Tak elastyczny jest ten model 😉
Włoski producent doskonale wiedział co robi. Nie umieścił wewnątrz trykotu żadnej wszywki. Dlaczego? Bo zapewne można byłoby ją przeczytać, gdyby ktoś ubrał na siebie to cudo. W zamian tego, niezbędne informacje umieścił na naklejkach oraz… haftując je w dolnej taśmie. Spójrz na to, bo ten haft jest wykonany specjalną rozciągliwą nicią. Tak jak zresztą logo Kappy na prawej stronie klatki piersiowej.
Technologicznie to jedne z najlepszych i najbardziej zaawansowanych projektów w historii. Oczywiście, w tej najwyższej wersji były dostępne tylko dla piłkarzy. Stąd też podwójny podjar, że udało mi się je zdobyć do kolekcji. Nawet nie wiem jak ją opisać, bo tego nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Tu nawet logo Lete posiada drobną strukturę otworów, aby umożliwić wentylację i przepływ powietrza! Tak kosmicznego projektu trzeba po prostu dotknąć, aby go zrozumieć 🙂
Rzućmy okiem co w tamtym sezonie działo się w Serie A. Dwójka naszych rodaków pomogła swojej drużynie po raz drugi z rzędu ukończyć rozgrywki na podium. Tym razem było to trzecie miejsce, za Juventusem oraz AS Romą. Milik sporą część sezonu był kontuzjowany. Spędził na boisku zaledwie 551 minut, ale mimo tego zdobył 5 bramek. Zielu był etatowym zawodnikiem, więc w Serie A uzbierał tyle samo trafień do siatki co reprezentacyjny kolega, ale do nich dorzucił jeszcze 6 asyst.
W Lidze Mistrzów piłkarze z Neapolu wygrali swoją grupę. Uzbierali 11 punktów. Wyprzedzili Benficę, Besiktas oraz Dynamo Kijów. Mieli pecha w losowaniu, bo już w 1/8 trafili na Real Madryt, który finalnie wygrał te rozgrywki. Z dwójki Polaków, tylko Milik powiększył dorobek liczbowy. W 4 meczach strzelił 3 gole i zanotował jedyną w całym sezonie asystę.
Na koniec pozostał Puchar Włoch. Napoli dotarło do półfinału. Stoczyli tam batalię z Juventusem. Pierwszy mecz przegrali 1:3. W rewanżu potrafili się odbudować i wygrać. 3:2 było jednak niewystarczające. W całych rozgrywkach Pucharu Włoch, tylko jeden raz Piotr Zieliński brał udział w akcji bramkowej wpisując się na listę strzelców.
Całkiem udany sezon Polacy zakończyli z liczbami 6G i 6A Piotr Zieliński, oraz 8G 1A Arkadiusz Milik.