2020/21 Home Replika

1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
Exit full screenEnter Full screen
previous arrow
next arrow
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
previous arrow
next arrow
Shadow

Informacje

DrużynaManchester United
Sezon2020/21
ModelHome
ProducentAdidas
Numer kat.GC7958
RodzajReplika

To jeden z niewielu przypadków, gdzie replika diametralnie różni się od wersji meczowej. Ba! Jakby tego było mało, ten przypadek jest na tyle ekstremalny, że… replika wydaje się być lepsza niż meczówka!

Różnice między dwiema wersjami są przeogromne. Po pierwsze kolor. Kupiłem replikę, a w trakcie meczów widziałem jak mocno kolorystyczne od reszty trykotu odstaje kołnierz. Nie rozumiałem dlaczego, skoro trzymając w ręku replikę, kołnierz był w identycznym kolorze, co reszta koszulki. Dopiero gdy do ręki wziąłem meczówkę to uderzył mnie fakt, że jest ona jakby wyblakła. Zaś w kolorze repliki pozostał tylko… kołnierz. Wyglądał więc jak obroża. Różnica pomiędzy repliką i meczówką w ich barwie to dopiero początek.

Jeszcze większą zmianą jest materiał, a dokładnie rzecz ujmując, jego zdobienie. Replika wydaje się być bardziej dopracowana, z większą ilością detali i posiada super cechę, którą jakbym miał z reguły przypisywać jakiemuś poziomowi, to w ciemno zrobiłbym to przy wersji meczowej. 

W trakcie prezentacji domówek pokazano animację na której nici szyły herb „Czerwonych Diabłów”. Manchester był głównym miastem włókienniczym w Anglii, więc to bezpośrednie nawiązanie do historii miejsca, z którego pochodzi klub. Tak jak w Polsce Łódź. Stąd też trykot ma wplecione w swój projekt czerwone i żółte kreski. To właśnie czerwień, a więc kolor trykotu, oraz czerń i żółć tworzą herb Manchester United.

Replika i tylko replika, zawiera dodatkowo tak jakby nakłucia – imitację kropek pozostawionych po igle w materiale. I to jest naprawdę mega element. Na całym trykocie można znaleźć tak losowo ozdobione elementy, a wśród nich ukryte są napisy z nazwą zespołu: MANCHESTER UNITED. Postarałem się to pokazać na zdjęciach repliki, więc koniecznie rzuć okiem na jej zdjęcia, bo… jest to naprawdę ekstra! 🙂

Dlaczego wersja meczowa została pozbawiona tak rewelacyjnego elementu? Czy było to sprawione przepisami regulującymi ilość nazw i oznaczeń na trykocie? Jest to możliwe. Jednak nawet wtedy… można to ograniczyć na niekomercyjnych wersjach meczowych, a na komercyjnych, czyli tych dla kibiców, dodać tę super cechę. Chyba że, producent chciał lepiej oddać to, w czym zawodnicy biegają po boisku. Ten tok myślenia jest racjonalny i w zasadzie, jak najbardziej bym go zrozumiał, a nawet poparł.

I w ten oto sposób powstał model o którym mogę śmiało mówić, że replika podoba mi się bardziej niż wersja meczowa. W znakomitej większości przypadków, repliki nie mają podjazdu do meczówek. Różnice w jakości są zauważalne na pierwszy rzut oka, a czasem wręcz miażdżące, na korzyść wyższych wersji. Ten przykład w moim mniemaniu jest więc wyjątkiem. I dlatego też tak bardzo mi się podoba.

Sam sezon był gorzko-słodki. Z jednej strony Ole Gunnar Solskjaer zdobył wicemistrzostwo kraju, co po odejściu sir Alexa Fergusona do tej pory udało się tylko raz. Zrobił to Jose Mourinho w sezonie 2017/18. Był to niewątpliwie plus przy nazwisku Norwega, który z sezonu na sezon zajmował coraz wyższe miejsce w tabeli. Z drugiej strony był to kolejny sezon bez kompletnie żadnego trofeum. Z Ligą Mistrzów „Czerwone Diabły” pożegnały się już w fazie grupowej. PSG oraz RB Lipsk wysłały na Old Trafford zaproszenie do Ligi Europy. Złośliwi mówili, że Solskjaer jak zawsze dojdzie do półfinału i przegra, ale tym razem awansował do finału. Niestety, ten finał przegrał. Po remisie 1:1 o zwycięstwie decydowały karne, w których potrzeba było aż 11 kolejek! W ostatniej z nich David de Gea nie trafił i to Villarreal świętował zwycięstwo w Gdańsku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *