To był sezon absolutnej dominacji w Izraelu. Maccabi Tel Aviv zdobyło potrójną koronę złożoną z krajowych triumfów. Rozgrywano tam wówczas Ligat ha’Al (najwyższy poziom ligowy w kraju), State Cup (Puchar Izraela) oraz Toto Cup Al (odpowiednik Pucharu Ligi).
W lidze wygrali obie części sezonu – zarówno część zasadniczą, jak i po podziale na grupy. Ukończyli ją mając 6 punktów przewagi nad Ironi Kiryat Shamona, mimo iż odpuścili i przegrali dwa ostatnie mecze ligowe. Finał State Cup był jednostronnym widowiskiem. Hapoel Beer Sheva został pokonany 6:2, a bohaterem meczu został Szwed, Rade Prica, który strzelił pierwszego hat-tricka w finale Pucharu Izraela od 1948 roku. Finał Pucharu Ligi to zwycięstwo 2:1 nad Maccabi Haifa. Jeżeli dobrze się doszukałem, to w obu finałach Maccabi Tel Aviv nosił właśnie ten domowy trykot 🙂
Gwiazdą zespołu był znany izraelski napastnik, Eran Zahavi. Strzelał jak na zawołanie. 28 bramek w 36 meczach ligowych mówi samo za siebie, podczas gdy żaden inny piłkarz nie osiągnął progu 20 trafień. Do tego dorzucił gole w eliminacjach do europejskich pucharów oraz w pucharach krajowych.