2006/07 GK

Ucieszyłem się z kolejnych meczówek, gdyż udało mi się zdobyć cały komplet Iranu z lat 2006/07. Wszystkie 3 w wersjach meczowych. I zostałem zupełnie zaskoczony w dwóch aspektach. Po pierwsze, po chwili się zorientowałem, że Iran nie otrzymał żadnej specjalnej grafiki. Przecież Puma robiła na tych koszulkach świetne projekty, jak chociażby husaria dla Polski. Tutaj zaś… nie ma nic spersonalizowanego. Jest randomowy wzorek. Ciekawe dlaczego?

Druga sprawa to jakość. Wiedziałem już czego się spodziewać po meczówce z tamtego okresu. Elementy koszulki są ze sobą sklejone, lekkie, przewiewne i o specyficznej lekko kartonowej gramaturze. Domówka i wyjazdówka dokładnie w ten opis się wpisały, ale bramkarska… okazało się, że nie jest sklejana! Bramkarz miał normalne szwy, tak jak w replikach. To był mój pierwszy kontakt z bramkarską koszulką w wersji meczowej z tamtego okresu, więc byłem zaskoczony. Oczekiwałem technologii równej koszulkom „z pola”. Ehh, ten brak doświadczenia ;p

W tych trykotach sporo zdążyło się wydarzyć. Najpierw wyjazd na mundial w Niemczech, który był ogółem trzecim występem Iranu na największej imprezie świata. Zostali wylosowani do grupy D, która nie była specjalnie mocna – Meksyk, Portugalia i Angola. Mimo tego, Iran nie wygrał meczu. Jedyny punkt zdobyli w zremisowanym 1:1 meczu z Angolą. Dało im to ostatnie miejsce w grupie, gdyż Angola potrafiła zremisować z Meksykiem, zaś Iran uległ im 1:3. Portugalia była najsilniejszą ekipą w grupie i ograła Iran 2:0.

Następnie, jeszcze w 2006 roku, odbył się dość szybki cykl eliminacji do Pucharu Azji. Iran trafił do grupy z Koreą Południową, Syrią i Tajwanem. Po 5 meczach Iran i Korea mieli po 11 punktów, podczas gdy trzecia Syria zaledwie 5. Oznaczało to awans dla obu ekip jeszcze przed rozegraniem ostatniego meczu. Mecz o pierwsze miejsce 2:0 wygrał Iran.

Nadszedł lipiec 2007 roku, a więc czas na Puchar Azji, który po raz pierwszy był organizowany aż przez 4 kraje – Indonezję, Malezję, Tajlandię i Wietnam. Iran rozlosowano do grupy C, wraz z Uzbekistanem, Chinami i gospodarzem w postaci Malezji. Grupa nie wyglądała na najłatwiejszą, ale mimo tego po dwóch zwycięstwach i jednym remisie, Iran z 7 punktami ją wygrał. W ćwierćfinale spotkał się z rywalem z eliminacji, którego tam pokonał – Koreę Południową. W meczu nie padły bramki. Dogrywka również ich nie przyniosła. O awansie do półfinału decydowały rzuty karne i tym razem lepsi okazali się piłkarze z Korei. Wygrali konkurs jedenastek 4:2.