Informacje
Drużyna | Gwinea Bissau |
Sezon | 2017 |
Model | Home |
Producent | Qelemes |
Numer kat. | n/a |
Rodzaj | Replika |
Niszowa francuska marka przygotowała historyczne dla Gwinei Bissau stroje. Ich prezentacja miała miejsce w styczniu 2017 roku przed pierwszym dla tego kraju udziałem w Pucharze Narodów Afryki. Warto dodać, że osiągnięcie jest tym większe, że PNA w tamtym czasie liczyło 16 zespołów.
Gwinea-Bissau była jedną z najsłabszych drużyn na turnieju. Los przydzielił ich do grupy A, w której to grali mecz otwarcia z gospodarzem – Gabonem. Pierwszy do siatki trafił Aubameyang, co nie było wielką niespodzianką. Gabończycy byli faworytem, a strzelec jedną z gwiazd turnieju. Jednak… w końcówce meczu na listę strzelców wpisał się zawodnik gości, Soares. Mecz zakończył się nieoczekiwanym remisem 1:1. Zawodnicy Gwinei Bissau sprawili wielką niespodziankę w swoim debiucie na imprezie rangi mistrzowskiej, a zagrali właśnie w tych domowych strojach.
Świetnie weszli także w drugi mecz przeciwko kolejnej afrykańskiej potędze – Kamerunowi. Do przerwy prowadzili 1:0. Jednak faworyci w drugiej połowie zdołali odrobić straty i ostatecznie wygrali 2:1. Wciąż z szansami na szokujący awans z grupy, Gwinea Bissau przystąpiła do meczu z Burkiną Faso. Ale i tym razem rywale okazali się lepsi i wygrali 2:0.
Jeden punkt dał ostatecznie ostatnie miejsce w grupie. Nie oddało to ile kłopotów sprawili swoim rywalom. Przez stracone punkty z Gwineą Bissau, gospodarze nie wyszli z grupy. Natomiast Burkina Faso zajęła trzecie miejsce, a Kamerun finalnie wygrał cały turniej. Była to więc grupa śmierci, w której debiutanci zostawili po sobie dobre wrażenie.
Z Gabonem oraz Burkiną Faso, piłkarze ubrali czerwoną domówkę. Z Kamerunem zagrali na biało. A już dwa miesiące później, w meczu towarzyskim z RPA mieli zupełnie inne trykoty na sobie. Wygląda na to, że stroje zostały przygotowane i użyte tylko na turnieju. Choć znalazłem jakiś nieoficjalny mecz z Gwineą, którego nigdzie nie ma na liście meczów, że tam także użyli strojów od Qelemes.
Z tego powodu modele z PNA 2017 są dość rzadkie, a przy okazji bardzo ważne w historii piłki tego kraju. Trochę się na ten model wykosztowałem, ale… było warto! 🙂