


















Informacje
Drużyna | Gaziantepspor |
Sezon | 2018/19 |
Model | Away |
Producent | Kapspor |
Numer kat. | n/a |
Rodzaj | Replika |
Piękna koszulka z sezonu, który był ostatnim dla klubu na profesjonalnym poziomie. I jednym z ostatnich… w ogóle. Istniejący od 1969 roku Gazientepspor grał w najwyższej klasie rozgrywkowej w Turcji nieprzerwanie od 1990 do 2017 roku. Wówczas rozpoczęły się problemy, a „Sokoły” zaliczyły spadek. Rok później, czyli po sezonie 2017/18, także zaliczyli degradację. I tak oto lądujemy w pełnym kłopotów sezonie 2018/19 na trzecim szczeblu rozgrywkowym.
Gaziantepspor do rozgrywek przystępował z minus 6 punktami. Dlaczego? Chodziło o niewypłacenie zaległych pensji litewskiemu zawodnikowi. Długów było więcej, a wraz z kolejnymi tygodniami dochodziły kolejne kary za nieopłacone pensje czy transfery. Finalnie, w styczniu kara wynosiła już… -45 punktów. Natomiast po 18 meczach, „Sokoły” uzbierały ich jedynie 11 (3 zwycięstwa i 2 remisy). Zajmowali więc ostatnie miejsce, a przy ich nazwie widniał bilans -34 pkt.
W tamtym momencie władze klubu zadecydowały o wycofaniu się z rozgrywek. Pozostałe 16 spotkań zostało oddane walkowerem. Z racji, że Gaziantepspor nie był w stanie wygrzebać się finansowo ze swoich długów, zarząd poinformował, że zespół rozpocznie swoje zmagania w sezonie 2019/20 w lidze… amatorów. Jednak nawet tam dopadła ich ręka sprawiedliwości i odjęto im 15 punktów. W związku z tym, nawet wśród amatorów zajęli ostatnie miejsce w tabeli. Po tym sezonie zdecydowano się… definitywnie rozwiązać klub.
Mimo tragicznych sportowo czasów, Kapspor stworzył absolutnie rewelacyjne projekty. Fakt, że ich wykonanie jest istnie tureckie. Jednak jak spojrzymy, że klub był w zapaści i grał na trzecim szczeblu rozgrywkowym… kompletnie nie powinno to mieć znaczenia. Ocenię więc tylko sam projekt, który spodobał mi się od pierwszego spojrzenia.
Głównym motywem jest panorama miasta, czyli Giazantepu. Nie zabrakło na niej charakterystycznego punktu miasta, którą jest wieża. Budowla ta znajduje się w pobliżu zamku będącego wizytówką miasta. Co ciekawe, nad miastem latają trzy ptaki, które zapewne są sokołami, co nawiązuje do przydomku drużyny.
Cały efekt jest spotęgowany tłem. Kapspor pozostałą część frontu pokrył miniaturowymi herbami klubu. Dało to absolutnie genialny efekt i z pewnością mocno wyróżnia ten projekt na plus. Całość daje idealny odbiór.