
















Informacje
Drużyna | FC Luzern |
Sezon | 2014/15 |
Model | Home |
Producent | Adidas |
Numer kat. | G70987 |
Rodzaj | Meczowa |
Z pozoru dość nudny projekt, który jednak kryje za sobą kilka ciekawych tajemnic! Zacznę od faktu, że mimo iż w dolnej części widzisz napis „climacool” oznaczający technologię w której były wykonywane repliki, ta sztuka jest niekomercyjną wersją meczową. Ale… jak to? W przypadku tego okazu zdradzają to dwie rzeczy. Po pierwsze producent sam napisał to na metce – FCL H JSY P. W rozwinięciu to FC Luzern Home Jersey Player, a więc nazwa zespołu, model, typ produktu oraz… jego cecha. Po drugie to wersja bez sponsora głównego, a które z kolei najprawdopodobniej nie trafiły do otwartej sprzedaży.
Piłkarze grali w koszulkach wykonanych w technologii replik, więc używając skrótu myślowego możesz powiedzieć, że po prostu grali w replikach. To normalne. Nie wszystkie zespoły otrzymują trykoty w wersjach meczowych. Wtedy często do klubu trafiają z pozoru identyczne koszulki jak do sklepów, ale jest ich szersza gama. I tu masz świetny tego przykład, gdzie repliki w sklepie miały numer G70973 i posiadały logo sponsora na froncie. Ta sztuka jest więc przedstawicielem trykotu, który od producenta trafiał tylko i wyłącznie do klubowego magazynu 🙂
Początkowo jakoś ignorowałem fakt, że w białej części kołnierza znajduje się logo Adidasa. Któregoś razu mnie jednak oświeciło i zrozumiałem, że to ewidentne nawiązanie do projektów z przeszłości, gdzie Adidas również robił szpiczasty kołnierz w postaci trójkąta, w którym to umieszczał, jakby inaczej, swój logotyp. Rozumiejąc przesłanie tego modelu i jego współczesne odwzorowanie starych czasów, zaczął mi się podobać również z wyglądu, a nie tylko ze względu na fakt, że jest przykładem niekomercyjnej meczówki wykonanej w technologii repliki. Wcześniej widziałem w nim przeciętny do bólu projekt. Ależ się myliłem!
Jeśli chodzi o sam sezon w wykonaniu FC Luzern, to nie był on szczególnie udany. W eliminacjach do Ligi Europy odpadli już w swoim pierwszym dwumeczu, czyli w drugiej rundzie. Lepszym zespołem okazał się St. Johnstone FC. Oba spotkania zakończyły się remisami 1:1, a o awansie rozstrzygnęły przegrane 4:5 rzuty karne. W ligowej tabeli uplasowali się na 5 z 10 miejsc, co akurat w sezonie 2014/15 nie dawało promocji do gry w europejskich pucharach.