Informacje
Drużyna | Denizlispor |
Sezon | 2021/22 |
Model | Away |
Producent | Diadora |
Numer kat. | n/a |
Rodzaj | Replika |
Nietypowe jak na trykoty połączenie czerni z zielenią, choć akurat dla tego zespołu całkiem naturalne, przyjemnie się zgrało. Cały front pokryty jest nieregularnymi cienkimi szarymi liniami. Początkowo myślałem, że projektant w interesujący sposób wykorzystał tę cechę i w dolnej części koszulki zmienił ich kolor na zieleń, aby odwzorowały koguta z herbu. Jednak turecki kogut ma swoją własną strukturę.
Muszę przyznać, że ten zabieg wniósł na koszulkę nieco chaosu. Z drugiej strony, delikatnie ją zdynamizował, bowiem wykorzystany pattern opiera się na ostrych zygzakowatych liniach. Bezapelacyjnie na wielki plus wykonanie herbu. Uwielbiam takie wypukłe i dopracowane termotransfery. Podsumowując, na koszulce dzieje się dużo, aczkolwiek jest całkiem fajna.
Niemniej wydarzyło się w trakcie sezonu. Zacznę od tego, że Diadora nie była pierwszym dostawcą trykotów dla klubu w sezonie 2021/22. Denizlispor spadł z Super Lig na drugi poziom rozgrywkowy. Wraz z rozpoczęciem rozgrywek, sponsorem technicznym wciąż była Kappa, która ubierała zespół gdy ten grał w elicie. Jednak w listopadzie nadeszła zmiana, którą ogłoszono… w zasadzie ot, tak. Od dziś mamy Diadorę. I tyle.
Ścisk w tabeli był dość duży. Denizlispor zajął ostatecznie jedenastą lokatę, a więc misja powrotu do Super Lig zakończyła się fiaskiem. Największą niespodziankę piłkarze sprawili jednak w Pucharze Turcji. W piątej rundzie trafili na Galatasaray. Po remisie 3:3 i dogrywce, trzeba było rzutów karnych. Piłkarze z kogutem w herbie wygrali serię rzutów karnych 6:5 i awansowali do 1/8 finału. Tam polegli 1:2 z Trabzonsporem.