Informacje
Drużyna | Crystal Palace |
Sezon | 2015/16 |
Model | Away |
Producent | Macron |
Numer kat. | 58071429 |
Rodzaj | Meczowa |
Nie dość, że koszulka jest prześliczna i jej odbiór na żywo jest niesamowity, ze względu na rewelacyjny materiał, którego nie oddadzą zdjęcia, to jeszcze jak zwykle wykopałem baaaardzo ciekawą historię związaną z sezonem, w którym była używana 😉
Crystal Palace sezonu 2015/16 nie zaliczy do udanych, jeśli rozważyć go tylko na podstawie tabeli ligowej – zaledwie 15 pozycja z bilansem bramkowym -12. Jednak „The Eagles” świetnie zaprezentowali się w FA Cup. Drużyna Alana Pardew wyeliminowała Southampton (2:1), Stoke City (1:0), Tottenham Hotspur (1:0), Reading (2:0) i Watford (2:1). Dzięki temu znaleźli się w… finale!
Finały dla Crystal Palace to nie jest coś, co zdarza się na co dzień. Rywalem na Wembley był Manchester United. W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Druga część zaczęła się pod dyktando „Czerwonych Diabłów”, które zepchnęły „Orłów” do obrony. Jednak rywal nie miał szczęścia. Najpierw Fellaini trafił w poprzeczkę, a potem Martial obił słupek bramki Hennessey’a. I gdy wydawało się, że Manchester United przełamie obronę, Janson Puncheon strzelił piękną bramkę, pakując do bramki piłkę z ostrego kąta. W 78. minucie meczu Crystal Palace wyszło na prowadzenie. Trzy minuty później wyrównał Juan Mata, a w dogrywce… stracili bramkę na 1:2 i polegli.
Był to drugi w historii klubu finał Pucharu Anglii. Pierwszy raz dotarli tam w sezonie 1989/90, gdzie w finale zagrali z… jakby inaczej, Manchesterem United. I… jakby inaczej, również przegrali. Wówczas było 1:1 do przerwy, 2:2 po regulaminowym czasie gry i 3:3 po dogrywce. W związku z tym, zagrano dodatkowy mecz, który Manchester United wygrał 1:0.
Co ciekawe, ten wyjazdowy model nie brał udziału w FA Cup 2015/16. Zespół wszystkie swoje mecze zagrał w domowym trykocie. Jednak tak mi się ta koszulka spodobała, że musiałem ją mieć 🙂 Przeszukałem sezon pod kątem ciekawostki związanej z tym modelem i przyniósł on wiele radosnych chwil, bo… nosząc tę piękną koszulkę, „The Eagles” ograli Chelsea na Stamford Bridge 2:1. Takim samym wynikiem zakończył się mecz przeciwko Liverpoolowi na Anflid, zaś z Emirates Stadium wywieźli remis 1:1. Może… trzeba było zagrać finał FA Cup w wyjazdowym trykocie? 🙃