2019/20 Home

Umbro wniosło zupełnie nową jakość w koszulki tak małej reprezentacji, pod względem jej siły, jaką była Botswana. Jakościowo, wiadomo że trykot jest przygotowany zgodnie ze skalą i opłacalnością. Nie ma tutaj detali, które by zachwyciły. Raczej prosta, aczkolwiek dokładna i poprawa sublimacja. Jednak jest coś zupełnie innego – projekt!

Zwykłe nudne i… gołe koszulki, w których zazwyczaj grają mniej znaczące i biedniejsze reprezentacje, zostały zastąpione bardzo fajnymi projektami. Mi w szczególności wpadła w oko domówka. Producent zdecydował się powrócić do pasiaka i zrobił to w urzekający sposób. Pionowe przestrzenie zamieniły się bowiem w… zebrę! Muszę przyznać, że w moim przypadku, wywołało to uśmiech na twarzy 🙂

Dla samej Botswany było to jednak piękne nawiązanie do ich narodowego zwierzęcia. Wcześniej nie często mogli liczyć na takie wyróżnienie. Niezależnie więc od wszystkich aspektów technicznych, moim zdaniem koszulkę trzeba ocenić bardzo pozytywnie.

Umbro wprowadziło także niesłychaną stabilizację w strojach. Projekt zaczął obowiązywać wraz z pierwszym meczem w 2019 roku i był w użyciu do ostatniego spotkania w roku 2020. W tym czasie Botswana brała udział w kampaniach kwalifikacyjnych do Pucharu Narodów Afryki oraz Mistrzostw Świata, ale oczywiście nie osiągnęli zbyt wiele. Można rzec, że największym osiągnięciem było wygranie 1:0 z Zambią, co pozbawiło ich wyjazdu na PNA.

Przed dużą jak na ten kraj szansą, stanęli piłkarze w 2019 roku na COSAFA Cup. To towarzyski turniej rozgrywany między państwami z południa Afryki. Najpierw nieoczekiwanie pokonali RPA (2:2 w meczu i 5:4 w karnych), potem wyeliminowali Lesotho (2:1) i… drugi raz w historii dochodząc do finału, przegrali z Zambią (0:1), której to później zabrali awans na PNA.